„Mam alergię na lateks, więc większym ryzykiem jest założenie przede mnie kondoma, niż jeden numerek bez zabezpieczenia”.
„Nie masz się czego obawiać. Gdyby doszło do najgorszego i zaszłabyś w ciążę, ja na pewno stanę na wysokości zadania i sfinansuję ci aborcję”.
„Jest już późno, więc uwierz mi, moje plemniki już słodko śpią i nie zrobią ci krzywdy. Nie ma możliwości, abyś zaszła w ciążę”.
„Nie kupuję gumek, bo są zdecydowanie za drogie. Tyle pieniędzy za kawałek lateksu? Lobby kondomowe wmówiło nam, że musimy ich używać”.
„Mój penis wygląda okropnie w opakowaniu”.